ściany cd.
Data dodania: 2014-01-04
I tak wolnymi chwilami budowałem, budowałem i budowałem, i do 15 sierpnia byłem na wysokości podstawy okien. Jako że 15 sierpnia trafił sie dłuższy bo 4 dniowy weekend, to przez te 4 dni udało mi się od poziomu podstawy okien dojechać do wieńca. To był kolejny moment który cieszył oko i serce bo mury rosły z minuty na minutę z godziny na godzinę :D