leniwa środa
Data dodania: 2014-04-23
dziś niestety bez fotek i bez postępów :D
Rono obudziłem się ze strasznym bólem głowy, wysokim ciśnieniem no i jak wiadomo z niechęcią w takich przypadkach. Szwagier który mi pomaga musiał z rana jechać i wstępnie umówiliśmy się na południe, ale z racji złego samopoczucia nic z tego nie wyszło.
ALE !!! około 16 dostałem telefon że w piątek zaczynają wylewki, no i teraz nie wiem czy się cieszyć czy nie, bo góra gotowa a dół nawet nie tknięty, ale mam nadzieje że się uda ogarnać. W piątek mają robić górę ,a w sobotę dół, także mam 2 dni na skończenie dołu :P Jutro prace od 7rano do późnego wieczora :D