Stelarze :-) czyli kolejny etap :D
Więc tym oto sposobem doszliśmy do kolejnego etpu wykończenia czyli do szykowania stelaży pod zabudowę G/K
Co prawda profile leżą w domu już prawie 2 tygodnie
ale praca zawodowa w okresie przedświątecznym mocno absorbowała więc nawet nie myślałem żeby jechać na działkę.
Dziś z rana.........a nie nie.........
Wczoraj w okolicy południa pojechaliśmy rodzinką całą na działęczkę obejrzeć co się dzieje, i żonka pierwszy raz zobaczyła na własne oczy kolorek elewacji, a ja jak zwykle wytrzymać nie mogłęm w przykręciłem 3profile ścienne w pralni :P
Ale dziś już od rana się wybrałem, ale kombinowałem jak koń pod góre i w końcu nim dojechałem odwiedziłem kilka sklepów i w efekcie końcowym kupiłem sobie w OBI nowego pomocnika :D który zwie się STANLEY CUBIX
Cena nie była jakoś wielce wygórowana jak na towar dostępny od ręki, a robotę ułatwia :D
I tak około 10 zabrałem się z drugim pomocnikiem - chrześniakiem za robotę, a jako że robię to pierwszy raz w życiu to troszkę było kombinowania, kręcenia i myślenia. Ale jak wykonaliśmy lewa połać, to prawą i sufit zrobiłem w krótszym czasie :D
I tak około 15 godziny wyprowadziłem się na przedpokój
Ale niestety już sam, bo jeden pomocnik pojechał do domu a ja sobie dłubałem, a wiedomo jaki temat jest niewygodny gdy jeszcze dziura na schody jest :P
Po drugie od około 3 tygodni nie palę w piecu i na dole temperatura jest jeszcze względna, natomiast na górze to szacuję ją na jakięś 8-9st więc i to doskwiera :/ ALE coś tam zawsze podłubałem :D
Jutro też jest dzień :P a wolne mam do nowego roku to sie troszkę podgoni :D
Wełny jeszcze troszkę zostało to na sufity rzuci się drugą warstwę i zostaną jeszcze tylko skosy :D